środa, 4 lutego 2009

Zaczęło się od Spaghetti alla Carbonara w 1998...

Daawno temu, gdy pracowałem w restauracji Tivoli w Poznaniu, pierwszej prawdziwej Włoskiej restauracji w mieście, po raz pierwszy miałem okazję spróbować spaghetti alla carbonara. Bardzo polubiłem lekkie, szybkie do przygotowania danie, nie tak strasznie opatrzone jak inne rodzaje sosów do pasty. Później z czasem coraz mniej przejmowałem się oryginalną recepturą a pozwalałem sobie na coraz więcej inwencji.
Dzisiaj właściwie poza tym, że sos jest śmietanowy na szynce moja Carbonara niewiele ma wspólnego z oryginałem. Znajomi Włosi twierdzą, że choć znakomita, od oryginału różni się za bardzo by utrzymać nazwę.

Składniki na 2 osoby:
  • Trzy duże plastry szynki lub boczku.
  • 150 ml Śmietanki kremówki. 18-36%
  • Pietruszka zielona (nieobowiązkowo, ja na przykład nie używam)
  • Wspomnienie zeszłego tygodnia - czyli resztki warzyw z lodówki
  • Spaghetti nr 5. Na dwie osoby - ok. pół paczki czytli 250 g. suchego makaronu. Ważne: Nie kupuj nigdy taniego makaronu! Zastanów się - to co kupujesz w sklepie będziesz przecież jeść. Ty sam. I Twoja rodzina! Nie oszczędzaj na jedzeniu! Na makaronie powinno być napisane "pasta di semola di gran duro" albo - zrobiono z pszenicy durum albo coś w tym stylu, co oznacza, że mąka użyta do produkcji była z tzw. twardych odmian pszenicy, co powoduje iż makaron nie rozwala się w trakcie gotowania i w ogóle jest zjadliwy.
  • Łyżka masła
Przyprawy:
  • sól
  • pieprz
  • słodka papryka
  • odrobina imbiru
  • opcjonalnie: bazylia, tymianek, oregano - odrobina
  • opcjonalnie: ząbek czosnku i pół małej cebulki
Przygotowanie:

  1. Na zimną patelnię połóż masło, posyp solą, pieprzem i papryką. Na to wrzuć czosnek i cebulkę jeśli masz ochotę. Ja zazwyczaj mam.
  2. Do tego dorzuć mięsko, podsmaż.
  3. W wersji oryginalnej dodaj zieloną pietruszkę jeśli lubisz i przejdź do punktu 5.
  4. Dodaj wszystko, co przygotowałeś - warzywka - marchewkę, paprykę, pomidorka, por, cokolwiek właściwie chcesz - drobno posiekane. Ja wczoraj dodałem zielonej fasolki, bambusa i innych wynalazków... Popraw smak stosując opcjonalne przyprawy.
  5. Do tego wszystkiego wlej śmietankę
  6. Zredukuj sos (gotuj parę minut póki woda nie odparuje i sos nie zrobi się gęsty)
  7. Wrzuć do tego makaron ugotowany al-dente, wymieszaj
  8. Podawaj.
Smacznego ;)

Acha. Jeszcze o makaronie...
Spaghetti lubi dużo wody. Gotuj je w duużym garnku z mnóstwem wody. Wodę należy porządnie osolić tylko że... Za mało soli niedobrze - makaron będzie jałowy. Za dużo - nie dogotuje się do stanu al dente. Sól wchodzi w reakcję ze skrobią w makaronie i twardnieje. Hmm... Na 5 l. czubata łyżka soli ok? I dwie łyżki oliwy.

Brak komentarzy: