
Składniki:
- Kilka ugotowanych ziemniaków np. z wczoraj
- Pół kilo twarogu (biały ser twarogowy tłusty)
- Dwa jajka
- Żółtko
- Szklanka mąki tortowej (450D)
- Szczypta soli
- Pół kostki masła
- Cukier do posypania
Opcjonalnie:
- Cynamon
- Kwaśna śmietana (śmietana, nie śmietanka)
- Tarta bułka
- Wiórki kokosowe
- Odrobina syropu malinowego, maliny
- Cokolwiek właściwie...

Przygotowanie:
Gotowane ziemniaki i twaróg przepuszczamy przez maszynkę do mięsa ew. przez praskę do purée. Osobno. I teraz mamy dwa warianty:
- Jeżeli nam się chce - oddzielamy żółtka od białek. Białka ubijamy na sztywną pianę. Twaróg, mąkę, żółtka, trzy łyżki roztopionego masła zagniatamy i dodajemy do piany z białek, mieszamy delikatnie acz porządnie, dodajemy zmielone uprzednio ziemniaki...
- Jeżeli nam się nie chce - wrzucamy jajka do twarogu, ziemniaków, odrobiny stopionego masła i zagniatamy razem.
Jeżeli ciasto jest za rzadkie i klejące - dodajemy mąki. Jeśli zbyt gęste - wody. Generalnie ciasto powinno miec obrzydliwie lepką konsystencję, tragicznie lepić się do rąk, być bezkształtne, nieforemne i w ogóle. Dzielimy je na części (najlepiej ręce solidnie oprószyć mąką), formujemy wałeczki o średnicy ok. 2 - 3 cm; odkrajamy ostrrrrym nożem (najlepiej uprzednio zamoczonym we wrzątku) kawałki ok 1,5 centymetrowe. Tak, spłaszczają się i tak powinno właśnie być. Wrzucamy kluseczki do wrzącej osolonej wody. Gotujemy ok. 3 minuty po tym jak wypłyną.
Przykłady na sposób podania:
- Najprościej - po prostu wykładamy na talerz, polewamy roztopionym masłem i posypujemy cukrem
- Polewamy tartą bułką (pół kostki masła roztapiamy aż zacznie się pienić, dodajemy ze 3 - 4 łyżki tartej bułki, smażymy na złoty kolor)
- Posypujemy wiórkami kokosowymi i dodajemy owoców. Można musnąć syropem.
- Z kwaśną śmietaną i powidłami śliwkowymi. Albo jagodowymi.
- The sky is the limit ;)

4 komentarze:
to są kopytka.. :)
U mnie kopytka są bez twarogu, podawane z boczkiem i kapustą kiszoną ew. tartą bułką. Leniwe są z twarogiem i na słodko...
A dlaczego zdjecia sa kradzione?
A bo mi sie nie chcialo robic bo mialem syf w kuchni ;D
Prześlij komentarz